Młody Człowiek z Południa Młody Człowiek z Południa
36
BLOG

"polskość" i procedury.

Młody Człowiek z Południa Młody Człowiek z Południa Polityka Obserwuj notkę 12

   Z kim nie rozmawiam ostatnio o katastrofie Smoleńskiej to słyszę w czasie rozmowy( prędzej czy później) , że jak by na to nie patrzeć , czy był błąd pilota czy nie było, to na końcu i tak winna jest polskość. Bo jak wiadomo polskość to dzikość i nienormalność.

     W tym przypadku tym elementem polskośći który doprowadził to zderzenia samoloty z ziemią( tym bezpośrednim, bo pierwotnym jest kłótliwość) jest notoryczny brak przestrzegania procedur. Bo Polacy przechodzą na czerwonym świetle, jeżdżą po alkoholu, nie chodzą w kaskach i w ogóle są olejwusami. Tak słyszę. Potem słyszę w telewizji jak premier mojego kraju- szef Polaków, człowiek o tą złą polskość nigdy nie posądzany mówi mi, że w Polsce jest klęska żywiołowej, ale stanu klęski żywiołowej nie wprowadzi.  Niestety dla mych znajomych: premier z całą okazałością okazał się w 100% polski. No bo jednak po coś ten artykuł konstytucji jest. Z pewnością jej autorzy przewidywali, że klęska żywiołowa w Polsce nie będzie miała raczej postaci tsunami, trzęsienia ziemi, czy wybuchu lawy. Jak już coś nam się może stać( a ostatnio dzieje się nam ciągle i ciągle źle) to albo spadnie za dużo deszczu (powódź), albo nie spadnie on wcale( susza). I z jedną z takich klęsk mamy do czynienia. Można zadać jedno- retoryczne, ale bardzo proste pytanie: skoro teraz nie trzeba wprowadzić stanu klęski żywiołowej to kiedy trzeba? Przepis o nie przeprowadzaniu wyborów w 90 dni po zakończeniu stanu klęski też ma swoje ratio legis- jak ktoś komu ostatnio raz na dwa tygodnie zalewa dom ma oddać  wolny i w miarę obiektywny głos w wyborach? Nie może. To jest jasne. Tych tez w zasadzie nawet nikt nie próbuje obalać. Wszyscy myślą jednak tak samo: ch*j z tym! Obejdzie się bez. I prawo i procedury mają w dupie.

    I to jest polskość która ich samych tak drażni.

 

    A ja nienormalność widzę gdzie indziej. Bo nie jest  normalny kraj, w którym rzecznik rządu przeprasza Rosjan za to, że Ci okradli zwłoki polskiego wysokiego urzędnika który zginął w katastrofie lotniczej i kasę wydali na żarcie i wódę. Przeprasza po rosyjsku- a jakże…  Patrząc na historię i  idąc tym tokiem rozumowania to faktycznie mamy za co Rosjan przepraszać. Oj mamy….

Jestem bardzo młody i słucham rock and rolla. To jest tutaj najważniejsze. Co prawda po ponad 20 latach czekania wyrosła mi wreszcie broda, ale czuje się młodszy. Jestem w końcu dzieckiem jutuba, wychowanym na amerykańskich filmach familyjnych z połowy lat 90-tych. Zastanawiam się czy nie pisać dwóch tekstów: jeden dla ludzi młodych, a drugi z tłumaczeniem dla reszty. Przy czym ludzie młodzi to ludzie w moim wieku lub młodsi. Reszta jest staaarsza, i może często na tym blogu się obrażać. Ale nie bierzcie tego na poważnie....

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka